Pod koniec lutego 2017 pojechaliśmy autobusem z Limassol do Kurion w pobliże miejscowości Episkopi (nie mylić z Episkopi w okolicach Paphos) i zrobiliśmy sobie przyjemny spacerek w poszukiwaniu naszych geocachingowych skrytek. Nasz docelowy przystanek znajduje się u podnóża starożytnego miasta Kourion (czy po polsku Kurion, latin: Curium).
Tym razem nie odwiedziliśmy samego kompleksu archeologicznego więc zaproszę was na wspólne jego poznanie innym razem. 😄
 |
| Widok z klifu na plażę Kourion (inaczej Świętego Ermogenisa)(luty 2017) |
Agios Ermogenis Church
Już przy samym przystanku autobusowym można dostrzec średniowieczny kościołek Agios Ermogenis (Kościół św. Ermogenisa), który został wybudowany w miejscu pochowku anatolijskiego męczennika. Jest to mały oryginalny kościółek zbudowany z szorstkiego kamienia i otoczony małym laskiem eukaliptusów.
Ermogenis urodził się w 4 wieku naszej ery w Finikounda w Attaleia w Azji mniejszej i pochodził z rodziny chrześcijańskiej. Nawracał na chrześcijaństwo i został arcybiskupem w Samos.
Królowi Samos - Satarinosowi nie podobały się jego nauczania i rosnącą popularność więc zlecił jego pojmanie i tortury. W końcu został skrócony o głowę. Martwego Ermogenisa umieszczono w trumnie i wrzucono do morza. Jego ciało dopłynęło do wybrzeży Kourion i tutaj został wyłowiony przez chrześcijan i pochowany w miejscu obecnego kościółka. W środku znajduje się jego grobowiec i można go zobaczyć odwiedzając kaplice.
 |
| Średniowieczny kościół Agios Ermogenis (marzec 2009) |
Kościół ten został zniszczony w trakcie najazdów w 17 wieku, ale na jego miejsce został zbudowany nowy.
Nasz dzisiejszy spacer odbywał się ścieżką położoną w dolinie równoległej do drogi asfaltowej. Jeżeli patrzysz w kierunku Paphos znajduje się ona po prawej stronie jezdni. Jest to w sumie końcówka ścieżki Apollona (Apollo Hylates Nature Trail), która tak naprawdę zaczyna się przy samym Sanktuarium.
 |
| Widok na dolinę którą spacerowaliśmy (23 luty 2017) |
Okolica o tej porze roku jest przepiękna, wprost zachwycająca. Wszystko wokół jest soczysto-zielone, kwitną żółte kwiaty, ptaki śpiewają, słońce ogrzewa i wiatr lekko powiewa. Poczułam się tu jak podczas spaceru po łące, latem w Polsce. Obojgu nam bardzo się spodobało to miejsce i wiedzieliśmy, że jeszcze nie raz tu wrócimy. Chociażby na zwykły spacer...
Po krótkim spacerku dolina trzeba podejść trochę pod górę – i tutaj spotkaliśmy czarnego węża - i serce na chwilę zamarło. Ale nie trzeba się obawiać zanadto, bo czarne węże są niegroźne. Była to dla nas jednak informacja, że już jest tak gorąco, że węże się obudziły po zimie i trzeba być ostrożniejszym.
Na ścieżce znajdziemy kilka punktów widokowych gdzie można przysiąść i podziwiać wspaniałe widoki na morze i klif na którego szczycie znajduje się samo starożytne miasto Kourion.
W pobliżu tego miejsca widokowego została ukryta jedna z geocachingowych skrytek i ta przysporzyła nam najwięcej trudności. Nie znaleźliśmy jej za pierwszym razem, kiedy odwiedziliśmy to miejsce a naszukaliśmy się naprawdę długo. Ostre słońce poranka i mała ilość snu utrudniały nam poszukiwania.
Dopiero kiedy zaszliśmy tu podczas następnego spaceru ze znajomymi – im się udało odnaleźć tą skrytkę bez problemu. 😃
The Small Basilica At Maydan
Jeden z takich punktów widokowych znajduje się prawie przy samej Małej Bazylice w Maydanie. Niestety (a może i stety) znajduje się ona na ogrodzonym terenie więc jej ruiny możemy podziwiać tylko przez siatkę. Przed nią jest umieszczona tabliczka dokładnie ją opisująca w języku angielskim.
Z informacji z tabliczki dowiadujemy się, że:
Była ona wybudowana na przełomie 5 i 6 wieku naszej ery i używana jako katedra aż do opuszczenia pobliskiego miasta. Została zniszczona 7-8 wieku naszej ery. Była to trzynawowa, w miarę mała bazylika - 17m długości I 11m szerokości. Wybudowana była w kierunku wschodnim. Do bazyliki można było wejść przez narteks (kryty przedsionek) na zachód od bazyliki i atrium (dziedziniec poprzedzający kościół, otoczony krużgankami lub portykiem) z portykiem z 4 arkadami. Podłoga bazyliki (nawa główna i boczne) była z marmuru a w atrium była wykonana z wapienia. Do atrium wchodziło od strony północnej i południowej.
Na północy bazyliki znajdowało się jeszcze kilka innych pomieszczeń i mała kaplica.
Materiał do budowy bazyliki był pobrany z innych opuszczonych obiektów i tutaj najprawdopodobniej większość kamieni pochodziła ze zniszczonego i już opuszczonego stadionu, który znajdował się zaledwie 200 metrów dalej.
Podczas wykopaliska bazyliki znaleziono dedykacyjny napis dla Demeter i Kory, pochodzący z 4 wieku naszej ery. Świadczyć to mogło, że już w czasach hellenistycznych na tym terenie było miejsce kultu religijnego.
Antyczny Stadion Kurion
Jest położony 1.1km na wschód od Sanktuarium Apollona i powstał w 2 wieku naszej ery za czasów panowania Antoniusza II – gdzieś między 138 – 180. Jest to jedyny dotąd odkryty stadion antyczny na Cyprze. Był on głównym miejscem sportu i rekreacji. Został on zniszczony w 4 wieku naszej ery jednak był używany wciąż do około 5 wieku.
 |
| Widok na starożytny stadion Kourion |
Stadion ten był zbudowany w kształcie litery U. Zajmował powierzchnie 229m długości i 24m szerokości. Około 15 m od wschodniego końca areny widoczne są dwa okrągłe otwory. W tym miejscu znajdowały się kamienne słupki oznaczające linie startu. Pomiędzy tymi słupkami mieściło się 8 biegaczy. Na widowni wystarczyło miejsca dla 6000 widzów którzy mieli do dyspozycji 7 rzędów siedzeń.
Odbywał się tutaj głównie pięciobój - hellenic pentathlon, czyli zawody sportowe złożone z 5 kompetycji w przeciągu jednego dnia.
Były to: stadion - czyli bieg na dystansie jednego stadionu – tutaj 187m, skok w dal, skok wzwyż, rzut dyskiem i rzut oszczepem oraz zapasy (które były rozgrywane na końcu).
Dzięki ceramicznym figurkom odnalezionym w Sanktuarium Apollona wiemy, że odbywały się tutaj również związane z kultem Apollo wyścigi rydwanów i wyścigi konne.
Obecnie za dużo nie pozostało z tego zniszczonego stadionu – bardziej jet widoczny jego zarys i kilka odnowionych fragmentów abyśmy mogli sobie wyobrazić jak wyglądały trybuny i same igrzyska sportowe.
 |
| Odrestaurowane trybuny na stadionie (styczeń 2014) |
 |
| Starożytny stadion w Kurion (styczeń 2014) |
Po odnalezieniu naszej skrzynki schowanej w pobliżu tego stadionu przeszliśmy na druga stronę ulicy i podążyliśmy w kierunku morza. Moglibyśmy kontynuować nasz spacer aż do samego Sanktuarium Appolona, ale to jeszcze ponad kilometr i nie zdążylibyśmy na spokojnie zwiedzić Sanktuarium i być na czas na autobus (na który musieliśmy wrócić na dół) więc odwiedzimy to miejsce znowu następnym razem.
 |
| Kesz ukryty w pobliżu stadionu :) (luty 2017) |
Piękna panorama z klifów nad plażą Kurion
Jak zwykle geocaching przyprowadził nas do miejsc, w które pewnie nie trafilibyśmy, gdyby nie poszukiwania skrytek. Zobaczyliśmy tu przepiękny widok znad klifu - chyba najpiękniejszy widok, jaki do tej pory mogłam podziwiać z tak wysoka zaraz przy wybrzeżu.
 |
| Widok z klifu na plaże Kourion (luty 2017) |
 |
| Ta mina mówi sama za siebie... (luty 2017) |
Pomimo silnych podmuchów wiatru to miejsce wspaniale nadaje się do zadumy czy medytacji... Można by tu usiąść i się wpatrywać w bezkresy bez końca.
Widok stad po prostu zapiera dech w piersiach... (zdjęcia robione są słabym telefonem, więc wogóle nie oddają prawdziwego piękna tych widoków!)
 |
| Tylko siedzieć i podziwiać... (luty 2017) |
 |
| Widok z klifu w kierunku południowo - zachodnim (październik 2017) |
Klif na którym się obecnie znajdowaliśmy widziałam już wielokrotnie z dołu, z plaży ale nigdy nie pomyślałam, że mogłabym się na nim znaleźć. Z obu stron prezentuje się imponująco.
Paralotnie nad Kurion
Poprowadzeni geocachingiem, ale również i chęcią mojego pokazania Henriemu miejsca, z którego startują paralotnie (zaraz przed bramą wejściową do Kurion (tylnia, która jest zawsze zamknięta) przeszyliśmy fragment drogi poboczem za balustrami ochronnymi.
 |
| Przygotowywanie paralotni do startu (marzec 2009) |
 |
| Lot paralotnią... muszą mieć przepiękne widoki... (marzec 2014) |
Później wróciliśmy na ścieżkę do wędrówki, którą wcześniej szliśmy w dolinie - wspaniale było ponownie zachwycać się tą zielenią okolicznych terenów...
 |
| W drodze powrotnej na szlaku (luty 2017) |
 |
| Ta zieleń po prostu zachwyca... aż ciężko uwierzyć że to Cypr! (luty 2017) |
Dotarliśmy na sam dół do skrzyżowania, z którego w prawą stronę można było wejść na drogę w kierunku plaży, ale na nas czekała jeszcze jedna skrzynka do odnalezienia trochę w głąb wioski w lewa stronę. Z oddali już odgadywałam, że będzie to pewnie gdzieś w pobliżu widocznego już z ulicy posągu Leonidasa - króla Sparty.
 |
| Posąg Leonidasa (luty 2017) |
Dzięki geocachingowi mogliśmy wejść na teren gdzie ten posag się znajduje (mieliśmy pozwolenie od właściciela tego terenu, więc jeśli nie jesteś geocacherem – nie jesteś zarejestrowany na stronce do geocachingu to nie wchodź tam). Posąg ten znajduje się na terenie gdzie kiedyś istniała miejscowa taverna.
Po powrocie na teren przystanku okazało się, że jeszcze mamy ponad godzinkę czasu do przyjazdu autobusu więc zdecydowaliśmy się podejść po ostatniego kesza w pobliżu plaży i tam coś przekąsić w jednej z tawern.
The Early Christian Beachfront Basilica
Plaża Agios Ermogenis inaczej tez zwana Kourion znajduje się zaledwie 600m od przystanku.
Tym razem zostaliśmy przyprowadzeni w okolice Bazyliki wczesnego chrześcijaństwa znajdującej się na plaży, tuż u podstawy urwiska, poniżej Kurion, położona w poludniowo-zachodniej stronie, kilka metrów od morza, w pobliżu zachodniej części nierozwiniętego obszaru portowego.
Została ona zbudowana w 6 wieku naszej ery.
 |
| Ruiny bazyliki wczesnego chrześcijaństwa (styczeń 2009) |
Kościół był trój-apsydową i trójnawową bazyliką. Z tablicy informacyjnej dowiadujemy się, że mierzyła ona około 24m długości i 15m szerokości na zewnątrz. Ołtarz był skierowany na południowy wschód. Kościół był oddzielony dwoma rzędami kolumn. Każdy rząd zawiera 6 kolumn, które nosiły marmurowe kapitele korynckie i stały na marmurowych podstawach a ich głowice były pokryte płytkami ze złota. Wschodnie końce naw bocznych i nawy zakończone były półkulami ozdobionymi mozaikami. Prezbiterium wybrukowano opussem, a nawę główną i boczne wyłożono bogato zdobionymi kolorowymi mozaikami z geometrycznymi wzorami.Atrium perystylu ustawiono na zachód od bazyliki z chrzcielnicą otwierającym się od północnego portyku. Dziedziniec perystylowy był skupiony na studni. Katechumena była ustawiona w południowo-wschodnim rogu atrium. Pierwszym biskupem Kourion był Saint Filoneidi i pewne dowody wskazywałyby, że jemu ta bazylika była dedykowana. W obrębie bazyliki znaleziono mała prostokątna konstrukcja wyłożona marmurem, prawdopodobnie była to kostnica. Nie przypomina żadnej z podobnych struktur na Cyprze. Bazylika została porzucona w połowie 7 wieku, w czasie najwcześniejszych arabskich nalotów na cypryjskie nadmorskie miasta, a w 8 wieku została zupełnie zniszczona przez trzęsienie ziemi i fale pływowe i została zasypana piaskiem I zapomniana. Odkryta została w 1994-1999 roku.
Wracamy do domu wykończeni, ale szczęśliwi...
Źródła
Atrium na wiki
/Zdjęcia wykonane w 2017 roku były robione za pomocą smartfona/
Zapisz Pina!
@2018 by Ewelina Kur (Vienewi). All rights reserved.
...){kind=link}
0 comments:
Prześlij komentarz