Update cookies preferences

Ukryta perełka Limassol - jaskinia z kapliczką Świętej Barbary


To jest coś niesamowitego, że przez tyle czasu mieszkam w Limassol i nawet nie wiedziałam, że taka kapliczka w jaskini tutaj istnieje. To było prawdopodobnie w czasie kiedy poznawałam bliżej Amathus (czy Amatus) i jego historię, kiedy ktoś przy okazji rozmowy powiedział mi, że na górze po prawej stronie od Amathus znajduje się kapliczka Świętej Barbary. Próbowałam ją znaleźć kilka razy i wjeżdżałam skuterem na samą górę, ale niestety nie udało mi się jej odnaleźć. Dopiero w 2017 roku dzięki geocachingowi w końcu trafiłam w odpowiednie miejsce.

Kapliczka Świętej Barbary w jaskini





Wstęp

W moich poprzednich poszukiwaniach sfotografowałam nawet kilka innych grot czy pozostałości po grobowcach albo jakiś skalnych wyciąć i zastanawiałam się, czy to właśnie nie jest wspominaną starą kapliczką Św. Barbary.

Formacje kamienne na szczycie wzgórza Vikles



W dawnych czasach całe wzgórze Vikles (wzgórze na zachód od Amathus) to było wielkim cmentarzyskiem i bardzo ważnym miejscem kultu.


W trakcie wykopalisk archeologicznych odnaleziono wiele dowodów na to, że wzgórze to było poświęcone kultowi bogini Astarte (fenicka bogini) i że jej sanktuarium znajdowało się na szczycie tej góry. Na samej górze został odnaleziony jej tron i wapienne i archaiczne figurki przedstawiające tę boginię, był to dowód potwierdzający lokalizację jej sanktuarium.

Wcześniej już wiedziałam o nekropolii umieszczonej na tym wzgórzu i widocznej u jego podnóża na terenie ogrodzonym płotem (do tego wrócimy później 😉 ).
  

Aby dotrzeć do wspomnianej kapliczki Świętej Barbary musieliśmy wykonać trochę zadań, ponieważ nie była to tradycyjna skrzynka, tylko multicache - czyli należy pokonać różne etapy w celu uzyskania końcowych współrzędnych geograficznych.



Bazylika południowo - wschodnia 

Nasze geocachingowe poszukiwania rozpoczęliśmy na samym początku plaży Świętej Barbary tuż przy fragmencie murów portu Amathus. Tutaj rozpoczyna się drewniany mostek, którym bardzo przyjemnie spaceruje się nad pozostałościami starego portu miasta Amathus, aż do ogrodzonego terenu, na którym znajduje się południowo - wschodnia bazylika.

O Amathus pisałam już wcześniej w tym poście: Królestwo Amatus w Limassol

Drewniany pomost wzniesiony nad terenem
starego portu Amathus


Ruiny poludniowo-wschodniej bazyliki


Zaraz po zakończeniu się płotu ją ogradzającego zaczyna się fragment plaży, który znajduje się naprzeciwko kościółka czy kaplicy Świętej Barbary. Jeżeli ktoś ma ochotę można przejść na drugą stronę ulicy pod mostem i zobaczyć sobie z bliska ten kościółek.

Kapary cierniste (Capparis spinosa L.) rosnące w pobliżu ruin bazyliki


Spacer po plaży 

W międzyczasie zbierania danych do rozwiązania tego multicache odszukaliśmy jeszcze inną tradycyjną skrzynkę ulokowaną przy plaży.


Przespacerowaliśmy się wzdłuż plaży aż do miejsca, gdzie znajdują się jedne z droższych willi w Limassol. Znajduje się tu podobno najdroższa willa w Limassol i jest nazwana Villa Santa Barbara. Obok niej znajduje się kilka mniejszych willi wybudowanych z zewnątrz w podobnym do siebie stylu.


Dywany kwiatowe przy kompleksie willi




Przed nimi od strony plaży posadzone są przepiękne ogródki, zieleńce pełne kwiatów. Kiedy to w trakcie naszego spaceru geocachingowego trafiliśmy w to miejsce w celu poszukiwania pobliskiego kesza to nie mogłam się powstrzymać przed podziwianiem tych kwietników tak blisko plaży i musiałam je trochę po fotografować.

Za moimi plecami widać Santa Barbara Villa

Dywan kwiatowy przy plaży


Później poszliśmy uliczką obok tej drogiej willi na górę do głównej drogi. Przeszliśmy na drugą stronę ulicy i stromymi schodami weszliśmy na wzgórze willowe, gdzie znajduje się wspomniana kapliczka. Zabrakło oddechu w piersiach kilka razy i kilka postojów było konieczne. Ale to nic :) można popodziwiać piękne widoki :) Poszliśmy w kierunku naszej ukrytej kapliczki.



Droga do kapliczki-jaskini Świętej Barbary

Wydawałoby się, że znalezienie tej kapliczki powinno być dużo trudniejsze, natomiast ona jest umieszczona bardzo blisko głównej drogi. Wystarczyło się wspiąć po stromych schodach.

Schody na wzgórze Vikles - widzimy na razie chyba tylko 1/3 tych schodów


Przed tymi schodami nawet była tabliczka wskazująca kierunek, ale kto na taką tabliczkę zwrócił uwagę - chyba jednak zbyt mało jest widoczna.

Tabliczki informacyjne wskazujące kierunek do kapliczki

Mało kto spaceruje od strony Amathus poboczem szosy tak, aby miał na widoku drewniany znak w kształcie strzałki, jeżeli już ktoś spaceruje z tej strony, to myślę, że idzie plażą po przeciwnej stronie. Idąc ze strony hotelu czy przystanku autobusowego w stronę Amathus i tych schodów jedyny znak, jaki widzimy (ewentualnie) to ten znak z białą tablicą, gdzie kiedyś było ogłoszenie o sprzedaży czegoś a obecnie resztki liter mówiące o kierunku do kapliczki.

Wielu miejscowych nie ma nawet świadomości o istnieniu tej kapliczki a co dopiero o tym, gdzie ona jest położona. Pisząc ten post spędziłam sporo czasu na próbach poszukiwania jakichś informacji na jej temat internecie - jednak bezskutecznie.
Zdziwiło mnie, że to 2gis ma ją od jakiegoś czasu oznaczone na mapie- brawo!
W kilku miejscach jest wspomniane, że taka kapliczka czy grota Świętej Barbary istnieje, ale nic dokładniej na jej temat ani nie gdzie ona jest. Wiele osób myśli, że to chodzi o kościółek Świętej Barbary, który znajduje się zaraz przy wschodniej bramie Amathusa.
W moich poszukiwaniach starałam się wpisywać bardzo różne hasła w języku angielskim, polskim, greckim... Udało mi się przy okazji dotrzeć do kilku bardzo ciekawych opracowań z wykopalisk archeologicznych i być może dowiem się czegoś nowego. Znalazłam też ciekawy filmik pokazujący kapliczkę od środka i teren przylegający.

1/3 schodów za nami... idziemy dalej...


Wchodząc po tych wspominanych stromych schodach, po lewej stronie możemy zauważyć ogrodzony zarośnięty teren, na którym wystają gdzieniegdzie kamienie. Znajduje się tam pełno grobowców.

Wschodnie nekropolis Amathus widziane ze schodów


Jest to nekropolia wschodnia Amathus. Wiedziałam o tym miejscu już od dawien dawna, odkąd w sumie po raz pierwszy odwiedziłam Amatus natomiast nigdy nie byłam na jej terenie. Zawsze mnie interesowało - co znajduje się za tym płotem i czy dałoby radę wejść na jego teren. Teraz w trakcie poszukiwań informacji na temat kapliczki Świętej Barbary moja dobra znajoma natrafiła na filmik (Η Νεκρόπολη της Αμαθούντας) przedstawiający całą tę nekropolię. To, co ujrzałam na tym filmiku, zszokowało mnie! Nie spodziewałam się, że na terenie Limassol mogą być takie grobowce... Ze stromymi schodami, głębokimi tunelami... We wspomnianym przewodniku piszą, że do 1930 roku zostało odkryte 338 grobowców na terenie Amathus (pierwsze 312 już w 1893-94 przez brytyjskich archeologów) a do roku 1984 - 427. Ta nekropolia wschodnia musi być niesamowitym miejscem... bardzo szkoda, że jest ona ogrodzona i zarośnięta, niedostępna dla publiki. Szkoda, że nie można zwiedzać tego terenu podobnie jak Tombs of The Kings.

Jeszcze trochę i będziemy na górze...


Po wejściu na sam szczyt tych stromych schodów zobaczymy z prawej strony na płocie kolejną tabliczkę wskazującą ścieżkę wzdłuż płotu.

Interesujący narożnik uliczki. Naprzeciw mamy tabliczkę wskazującą dalszy kierunek do kapliczki.


Po chwili już widzimy, gdzie się ona dokładnie znajduje!



Kapliczka Świętej Barbary otoczona ruinami

Jakże wielkie było moje zdziwienie, gdzie ona jest faktycznie położona. Znajduje się ona jakby w narożniku za hotelem Atlantica Bay Hotel otoczona zewsząd pięknymi nowymi willami. To coś niesamowitego.

Teren ruin kompleksu klasztornego widziany z zachodniej strony


Przedsionkiem pomiędzy dwoma ogrodzonymi terenami archeologicznymi dochodzimy do samej groty.

Cześciowo wybrukowana alejka do kapliczki



I oto kapliczka w jaskini:


U wejścia do groty w której znajduje się kapliczka Świętej Barbary


Kapliczka Św. Barbary znajduje się w grocie jaskini i pochodzi z 5 wieku naszej ery. Była ona najnowszą częścią kompleksu klasztornego klasztoru (jego pozostałości znajdują się po lewej stronie - o czym możemy przeczytać na tabliczce przed ogrodzonym terenem archeologicznym). Aż do 1980r ludzie przychodzili tutaj, ponieważ wierzyli w uzdrawiające działanie. Wodą przemywali chore części ciała - najczęściej oczy i zwieszali fragmenty ubioru (kawałek szmatki), metalowe tabliczki czy woskowe wota, na pobliskim drzewie. Według tego, co czytałam w przewodniku o Amathus zostawiali w grocie również obrazki czy zdjęcia przedstawiające różne chore części ciała w celu ich uzdrowienia. Na szczęście nic takiego tam nie dojrzałam. Zamiast tego w kapliczce można zobaczyć ogromną ilość różnych ikon, obrazków przedstawiających Świętych itp.


Wnętrze kapliczki widziane z drzwi (styczeń 2019)


Ikony i obrazki Świętych przynoszone przez wiernych odwiedzających kapliczkę (styczeń 2019)


Jeden z ołtarzyków w kapliczce (kwiecień 2017)


Ikony w kapliczce (kwiecień 2017)


Świece wotywne (kwiecień 2017)


Ołtarzyk z ikoną przedstawiającą Świętą Barbarę (kwiecień 2017)





Ikona przedstawiająca Sąd Ostateczny


Obok kapliczki Św. Barbary znajdował się kościółek - mała, krótka, bazylika 5 nawowa z prezbiterium udekorowanym mozaiką. Na jego terenie, którego znaleziono również prasę olejną.
Kompleks klasztorny (eng. Early Christian Monastery, gr. Παλαιοχριστιανικό Μοναστηριακό Συγκρότημα) pochodzi z 5 - 7 wieku naszej ery. Najprawdopodobniej obejmował tę bazylikę otoczoną pomieszczeniami mieszkalnymi i użytkowymi.

Tabliczka informacyjna o tym kompleksie znajduje się przed lewą stroną ograniczonego terenu archeologicznego.

Pozostałości po kompleksie klasztornym i prasie olejnej



Po prawej stronie od kapliczki znajdują się pozostałości po trójnawowej bazylice wczesnochrześcijańskiej (ang. Three-aisled Early Christian Basilica, gr. Τρικλιτη Παλαιοχριστιανική βασιλική). Bazylika ta była nazywana Bazyliką Św. Barbary i pochodziła z 5-6 wieku naszej ery.


Ruiny Bazyliki Świętej Barbary




Drzwi do niej są otwarte i można do niej wejść, zajrzeć, zapalić w środku świeczkę i się pomodlić. Ktoś się nią opiekuje i regularnie w niej sprząta. Jak byliśmy tutaj po raz pierwszy, jedna pani akurat kończyła porządki wokół.


Wszystkie domy, które wybudowane są na tym wzgórzu Viklis, zbudowane są tak naprawdę na terenie, który był nekropolią i miejscem kultu religijnego. Bardzo dziwne jest to, że w ogóle ktoś dostał pozwolenie na budowę w tym miejscu, że te domy tam powstały.

Po zobaczeniu kapliczki warto przejść się spacerkiem wybrukowaną uliczką równoległą do głównej szosy, nad ogrodzonym terenem nekropolii.



Spacer nad wschodnią nekropolią Amathus 

Zachęcający początek wybrukowanego chodnika


Specerując tędy z jednej storny możemy podziwiać przepiękne widoki na morze i poniżej nas znajdujące się cmenatrzysko oraz z drugiej strony piękne, kolorowe, nowe domki.


Dziko zarośnięty teren dawnej nekropolii Amathus


Z pomiędzy zieleni traw i krzaków miejscami wyraźnie widoczne są kamienie grobowców


Kamienne schody prowadzące do grobowca wykute w kamieniu


Wśród traw, kwiatów i krzewów widać co kawałek wystające kamienne formacje a jak się dobrze przyjrzymy, to możemy i dostrzec schody prowadzące do podziemnego grobowca. W trakcie mojego spaceru teraz jak przygotowywałam się do publikacji tego postu, zrobiłam kilka zdjęć tego terenu, widać na nich ogromną ilość liści tulipanów, narcyzów czy lilli. Będę musiała tu koniecznie wrócić, jak będą one wszystkie kwitły! Widok musi być przepiękny!


Przepiękne zielone tereny nekropolii


Niektóre z domów wybudowanych na wzgórzu Vikles


Idąc do końca drogi (z lekkim skrętem) dochodzimy do skrzyżowania, z którego widać Bazylikę Agios Tychonas w dole na pagórku.



Kościółek Świętej Barbary

Skręcając w lewo, dochodzimy do samego kościółka Świętej Barbary. Został on wybudowany w późniejszym okresie czasu tu na dole, bliżej Amathus. W tym kościółku najczęściej odbywają się różnego rodzaju małe uroczystości - na przykład chrzciny. Kiedyś nawet zdarzyło mi się fotografować tam chrzciny.

Kościół Świętej Barbary przy wschodniej bramie ogrodzonego terenu archeologicznego Amathusa


Spacerując koło niego na pewno zauważysz ogromną ilość kotów, a jeżeli się tam zatrzymasz w celu odpoczynku zaraz się do ciebie zbiegną :) Są bardzo przyjazne i chcą, żebyś się nimi zajął, pogłaskał je. W niewielkiej odległości stąd są one karmione, także jest ich tutaj ogromna ilość.
Na ścianie kościółka widzimy ikonę Świętej Barbary z różnymi innymi obrazkami.

Ikony ze Świętymi ustawione na półeczce w ścianie



Kilka zdjęć z wnętrza kościoła:

Świece wotywne w kościele


Elementy wystroju kościoła prawosławnego


Lampy naftowe w kościele prawosławnym



W narożniku samej nekropolii, w odległości ok 100m naprzeciw kapliczki znajduje się mały osobno ogrodzony fragment, w którym są pozostałości po mauzoleum - niestety bardzo słabo zachowane.



Plaża Świętej Barbary

Pobliska plaża Świętej Barbary bardzo ładnie wygląda w trakcie wschodów czy zachodów słońca. Osobiście uwielbiam wtedy spacer właśnie w jego kierunku i poniżej jest kilka zdjęć właśnie z powrotu moich odwiedzin kapliczki w kierunku zachodzącego słońca.


Zejście do plaży na początku drewnianego pomostu

Relaksujący spacer mostkiem przed zachodem słońca


Formacje skalne obmywane napływającymi falami


Widok na fragment zachowanego muru zewnętrznego portu Amathus


Jak znaleźć kapliczkę?

Jeżeli ktoś chce tutaj szybciutko dotrzeć i to miał być tylko taki krótki spacer albo początek spaceru po okolicy to można przyjechać tutaj autobusem numer 30. Wysiąść na przystanku Atlantica Bay Hotel, troszeczkę się cofnąć do schodów w górę i dalej już wiecie...

Dla bardziej wprawionych łazików można zwiedzić kapliczkę tego samego dnia co którąś z części Amatus. Żeby naprawdę zwiedzić cały Amatus, to po przeczytaniu mojego poprzedniego postu na jego temat już wiesz, że tam jest naprawdę dużo do zobaczenia. Troszeczkę godzin trzeba na to wszystko poświęcić. Żeby fizycznie być w stanie wejść na wszystkie 3 wzgórza i obejść wszystkie ruiny, które są do zobaczenia i do tego jeszcze ogrodzony teren archeologiczny z płatnym wejściem - to nawet nie wiem, czy jakby “przelecieć” przez to, czy byłoby to w jednym dniu do zrobienia... wątpię. Nigdy nie weszłam na te wszystkie trzy góry.

Jednego dnia albo wchodziliśmy na zachodnią górę z nekropolią z Rock-Cut Tombs i później na przykład tutaj z prawej strony doliny Amatusa zwiedzaliśmy Bazylikę Agios Tychonas i ewentualnie niżej położoną część miasta Amatus (ale nie Agorę) albo wchodziliśmy na samą górę Amathus i niżej położone bazyliki i spacer po mostku nad pozostałościami portu czy plażą. Ewentualnie można by było wejść na ogrodzony teren archeologiczny gdzie wstęp kosztuje - zamiast spaceru po plaży... Jakbym była turystą, nie wiem jak bym pogodziła zobaczyć to wszystko. Jest tego bardzo dużo, a myślę, że naprawdę warto odwiedzić i poznać to miejsce. W końcu jest to jedno ze starszych odkrytych miast a na pewno jedno z najstarszych na Cyprze.
Dla mnie jest to ulubione miejsce! Nie wiem, nie można porównywać tęgo z Parkiem Archeologicznym w Pafos czy Kourion, bo jest tam jednak więcej zachowanych, czy odrestaurowanych ruin i np. mozaik, ale to miejsce tutaj ma taką swoją duszę. Jest tu jeszcze pełno, pełno, pełno nie odkrytego, niepokazanego i nieznanego dla ludzi... Podobno brakuje środków na to, żeby dalsze prace archeologiczne tutaj były wykonane i żeby zostało to objęte jakąś większą opieką i zostało bardziej przygotowane dla turystów.


Czy już byliście w tym miejscu? Wiedzieliście o tej kapliczce albo nekropolii zachodniej?
A może wiesz coś jeszcze o kapliczce Świętej Barbary, do czego ja nie dotarłam?



Źródła

"Guide to Amathus", Pierre Aupert, Nicosia 2000
"Excavations at the East. Necropolis of Amathous in 1984" I. Nicolau, RDAC 1985




Zachowaj na później!

    Ukryta perełka Limassol - jaskinia z kapliczką Świętej Barbary



@2019 by Ewelina Kur (Vienewi). All rights reserved.

0 comments:

"Somewhere in Cyprus" na Instagramie